Nampula, gdzie żyje wielu muzułmanów, jest najbardziej zaludnionym regionem w kraju. Na jego terenie jest obecnych ponad 50 wspólnot Sant'Egidio, w miastach, wioskach, a nawet w małych osadach.
Szczególnie dwa przesłania wybrzmiały podczas tych spotkań. Pierwszym z nich jest to, że każdy jest stróżem swojego brata, począwszy od najbiedniejszych, takich jak osoby starsze i dzieci ulicy.
Dużo mówiło się również o Nelito, młodym mężczyźnie ze Wspólnoty Sant'Egidio z wioski liczącej 5000 mieszkańców. Od chwili, gdy nieznani sprawcy zabrali go z domu w kilka dni po Bożym Narodzeniu, nikt nie ma o nim żadnych wieści. Wspólnota nie pogodziła się z jego zniknięciem i nadal go poszukuje. Andrea Riccardi poznał jego żonę i czwórkę dzieci.
Drugie przesłanie, entuzjastycznie przyjęte przez wielu obecnych młodych ludzi, odnosiło się do męczeństwa błogosławionego Floriberta, który przeciwstawił się władzy pieniądza i korupcji.
W porannym spotkaniu wzięło udział około 1600 osób ze wspólnot regionu Nampula (miasta i wioski). Po południu zgromadziły się wspólnoty z różnych dzielnic Nampuli. Wzięło w nim udział ponad 700 osób, w tym młodzi uchodźcy z Cabo Delgado, którzy uciekli przed atakami terrorystycznymi. Dzięki projektowi realizowanemu przez Wspólnotę otrzymali oni stypendium na kursy zawodowe.
"Doprawdy, Wspólnota rozrosła się jak drzewo przynoszące wiele owoców", powiedział Andrea Riccardi, zachęcając wszystkich do dalszej troski o ubogich.
Również w Nampuli rozpoczęła się konferencja przedstawicieli wszystkich Wspólnot Sant'Egidio w Mozambiku pod hasłem "Z Floribertem dla zmartwychwstania Afryki". Była to okazja do przeanalizowania aktualnej sytuacji na świecie - w trudnym czasie, naznaczonym wieloma konfliktami - i zastanowienia się nad przyszłością Wspólnot w tym kraju, tak aby "czas siły" mógł przekształcić się w "czas dialogu".