MODLITWA NA KAŻDY DZIEŃ

Modlitwa za ubogich
Słowo boże każdego dnia
Libretto DEL GIORNO
Modlitwa za ubogich
Wtorek, 10 Czerwiec


Czytanie Slowa Bozego

Alleluja, Alleluja, Alleluja!

To jest Ewangelia biednych,
wyzwolenie dla więźniów,
wzrok dla niewidomych, wolność
dla prześladowanych.

Alleluja, Alleluja, Alleluja!

2 List do Koryntian 1,18-22

Bóg mi świadkiem, że w tym, co do was mówię, nie ma równocześnie "tak" i "nie". Syn Boży, Chrystus Jezus, Ten, którego głosiłem wam ja i Sylwan, i Tymoteusz, nie był "tak" i "nie", lecz dokonało się w Nim "tak". Albowiem ile tylko obietnic Bożych, wszystkie są "tak" w Nim. Dlatego też przez Niego wypowiada się nasze "Amen" Bogu na chwałę. Tym zaś, który umacnia nas wespół z wami w Chrystusie, i który nas namaścił, jest Bóg. On też wycisnął na nas pieczęć i zostawił zadatek Ducha w sercach naszych.

 

Alleluja, Alleluja, Alleluja!

Syn człowieczy przyszedł służyć,
kto chce być wielki, niech służy innym.

Alleluja, Alleluja, Alleluja!

We wspólnocie w Koryncie pojawili się kaznodzieje, którzy krytykowali i oskarżali Pawła, podważając jego szczerość, apostolstwo i głoszoną przez niego Ewangelię. To samo wydarzyło się w Galacji. Paweł jest zmuszony bronić samego siebie, chociaż jego obrona opiera się przede wszystkim na Ewangelii, którą głosił i którą potwierdzili inni apostołowie zgromadzeni w Jerozolimie. W tym liście Paweł chce potwierdzić wartość swojego przesłania, które pochodzi z łaski Bożej, a nie z mądrości i siły „ciała”. I dlatego może się tym „chwalić”. Nie chodzi tu jednak o przechwalanie się czy próżność co do własnych, być może domniemanych, zalet. To pokusa, którą wielu z nas zna. Apostoł mówi o dumie tych, którzy poświęcają swoje życie głoszeniu Ewangelii; tych, którzy potrafią przedstawić Panu wspólnotę będącą owocem Jego nauczania. W tej perspektywie apostoł w innym miejscu mówi: „Kto się chlubi, niech się chlubi w Panu”. To właśnie ta duma skłania Pawła do potwierdzenia swego przywiązania i troski o wspólnotę. Chciał ją wkrótce odwiedzić, ale nie było to możliwe i musiał zmienić plany. Nie chodzi więc o zmienność: „Bóg mi świadkiem, że w tym, co do was mówię, nie ma równocześnie tak i nie” (w. 18). Niemożność przybycia nie jest więc oznaką braku zainteresowania czy strachu przed tymi, którzy go oskarżyli. Tymi słowami Paweł potwierdza wspólne powołanie, jakie Chrystus powierzył jemu i wspólnocie, z którą czuje się teraz zjednoczony tym samym namaszczeniem i wspólną pieczęcią Ducha Świętego.

Modlitwa jest sercem życia Wspólnoty Sant’Egidio, jej pierwszym „dziełem”. Na zakończenie dnia każda Wspólnota, niezależnie czy mała czy duża, zbiera się wokół Pana, aby słuchać Jego Słowa i zanosić do Niego swe prośby. Uczniowie nie mogą uczynić więcej niż siąść u stóp Jezusa jak Maria z Betanii, aby wybrać „najlepszą cząstkę” (Łk 10, 42) i uczyć się jak mieć te same co On uczucia (por. Flp 2,1-5).

 

Wracając do Pana za każdym razem Wspólnota czyni własną prośbę anonimowego ucznia: "Panie, naucz nas się modlić!”  (Łk 11, 1). I Jezus, nauczyciel modlitwy, nieprzerwanie odpowiada: „Kiedy się modlicie, mówcie: Ojcze nasz”.

 

Kiedy człowiek się modli, także w cichości własnego serca, nigdy nie jest odizolowany od innych czy opuszczony: zawsze jest członkiem rodziny Pana. W modlitwie wspólnotowej poza tajemnicą usynowienia jasno ukazuje się również tajemnica braterstwa.

 

Wspólnoty Sant’Egidio rozsiane po świecie zbierają się w różnych miejscach wybranych na modlitwę i przynoszą Panu nadzieje i cierpienia „znękanych i porzuconych tłumów”, o których mówi Ewangelia (por. Mt 9, 36-37). Należą do tych tłumów także mieszkańcy współczesnych miast, ubodzy zepchnięci na margines życia, wszyscy ci, którzy oczekują, że zostaną najęci choć na dzień (por. Mt 20).

 

Modlitwa Wspólnoty gromadzi wołania, dążenia, pragnienia pokoju, uzdrowienia, poczucia sensu i zbawienia, którymi żyją mężczyźni i kobiety tego świata. Modlitwa nigdy nie jest pusta. Nieustannie wznosi się do Pana, aby płacz zmienił się w radość, desperacja w pogodę ducha, przygnębienie w nadzieję, samotność w zjednoczenie. I aby Królestwo Boże jak najszybciej zamieszkało między ludźmi.